Stało się to czego mogliśmy się spodziewać. Białoruska propozycja Ja nauczu tiebia nie wybrzmi w konkursie finałowym w Rotterdamie! Dzisiejsza decyzja Europejskiej Unii Nadawców sprawiła, że telewizja BTRC ma teraz czas na przesłanie zmodyfikowanej wersji utworu (co wydaje się mało prawdopodobne) lub zaproponowanie zupełnie nowego. Poniżej oświadczenie EBU (11 marca 15:45):
Statement from the EBU regarding Belarus’ Eurovision Song Contest 2021 entry. pic.twitter.com/q25Eh80Plx
— Eurovision Song Contest (@Eurovision) March 11, 2021
„W ramach standardowej procedury dla wszystkich piosenek zgłoszonych do Konkursu Piosenki Eurowizji (ESC), EBU dokładnie przeanalizowało białoruską propozycję, Ya Nauchu Tebya (I’ll Teach You) zespołu Galasy ZMesta, aby upewnić się, że jest ona zgodna z zasadami konkursu.
Stwierdzono, że piosenka kwestionuje apolityczny charakter Konkursu.
Ponadto niedawne reakcje na zaproponowany utwór grożą utratą reputacji ESC.
Zwróciliśmy się do nadawcy BTRC, odpowiedzialnego za zgłoszenie Białorusi do Konkursu Piosenki Eurowizji, z informacją, że piosenka w obecnej formie nie kwalifikuje się do rywalizacji.
Poprosiliśmy, aby podjęto wszelkie niezbędne kroki w celu przesłania zmodyfikowanej wersji lub zupełnie nowego utworu, który jest zgodny z zasadami ESC.
Niezastosowanie się do tego może skutkować dyskwalifikacją z tegorocznego konkursu ”.
Co dalej? Jedyne realne możliwe rozwiązanie to wybranie innego reprezentanta. W rozmowie z rosyjską agencją prasową RIA wokalista Galasy ZMesta wypowiedział się w następującym tonie:
“Podejrzewam, że niczego nie zmienimy. I na tym koniec”
Podkreślił tym samym, że Białoruś może zrezygnować z udziału w majowym konkursie.
Można powiedzieć, że wszystko zakończyło się “szczęśliwie” i po myśli całego zjednoczonego w proteście eurowizyjnego środowiska. Decyzja nie mogła być inna. Niesmak jednak pozostał.
Sytuacja z białoruską propozycją przywołuje na myśl 2009 rok i przypadek Gruzji. Przypomnijmy, że krajowe preselekcje wygrała piosenka We don’t wanna put in zespołu Stephane & 3G. Tekst piosenki wzbudzał duże kontrowersje ze względu na konotacje polityczne i sugerujące atak na premiera Rosji Władimira Putina. Utwór oczywiście nie przeszedł weryfikacji EBU, a propozycję zmiany piosenki gruziński nadawca odrzucił. Tym samym Gruzja została zdyskwalifikowana i nie dopuszczona do samego konkursu.
Z niepokojem czekamy na wieści z Białorusi…
Stanowisko Redakcji INFE Poland znajdziecie tutaj
(źródło: escxtra.com, @Eurovision twitter, eurovoix.com, eurovision.tv, własne)
About Paweł Cerazy
No cześć! Krakowianin z krwi i kości. Przed laty student Uniwersytetu Jagiellońskiego na wydziale... filozoficznym. Fan Eurowizji odkąd pamięta więc od ok. 2003 roku i koncertu w Rydze. Pierwsze duże wrażenie po występie Ruslany z Wild Dances. Ulubiona scena - Kopenhaga 2014. Artysta - Mans Zelmerlow, występ - Eleni Foureira z Fuego oraz Marija Šerifović z Molitva (do dziś dreszcze!) kraj - Szwajcaria. Dzielący Eurowizję na tą taneczną i balladyczną. Cieszący się do momentu głosowania. Spec. ds. wydawniczych w jednym z krakowskich Muzeów, a prywatnie zapalony bramkarz amator występujący w kilku zespołach na różnych poziomach rozgrywkowych. Od niedawna licencjonowany trener piłkarski UEFA C. Uwielbia pisać w nocy.
Dodaj komentarz